wtorek, 29 maja 2012

never say never


witam was kochani! :)
jak pewnie zauważyliście na blogu pojawiło się sporo zmian. planowałam to już od dawna, ale dopiero dzisiaj wpadłam na pomysł żeby zrobić coś ciekawszego, co będzie dużo lepiej wyglądać niż wcześniej!
nagłówek zrobiłam już jakiś czas temu, gdy zmieniałam wygląd poprzednio. i chyba ten podoba mi się najbardziej. mam zamiar do wakacji wprowadzić jeszcze kilka nowości na tym blogu, dodawać posty o zupełnie innej tematyce niż do tej pory i wiele, wiele innych rzeczy. a wszystko już niedługo!
mam jeszcze do Was wielką prośbę!
jeśli spodoba się Wam mój i Kasi blog to proszę o polecanie go waszym znajomym i żeby oni również polecali go dalej!:) chciałabym aby było Was jeszcze więcej niż jest do tej pory, choć i tak bardzo dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny.

to chyba tyle na razie z mojej strony, może Kasia będzie chciała coś jeszcze dodać to dopisze.

a teraz zdjęcia, stare oraz nowe :)
















żeby była jasność, wszystkie zdjęcia są zrobione przeze mnie!





xoxo




sobota, 26 maja 2012

We Are Trees - Sunrise Sunset

cześć. dawno jakoś nie pisałam. nic się nie dzieje. jest gorąco, miliony sprawdzianów i kartkówek.
jak zwykle na ostatnią chwile wszystko -.- nie mam już siły się uczyć ani nic. z chęcią bym już pojechała
nad morze, na kolonie z Piotrem, Oliwią i Domą <3, do Ryk do Kasi, Kamila, Mariana, Adiego i Mateusza.:<

teraz takie tam zdjęcie z czwartku
domowe frappucino oreo <3 mikado <3 2x VOGUE! 

mogłabym tak codziennie!

nie wiem co pisać. kończę.
+zadajemy pytania na formspringu <3



xoxo

poniedziałek, 21 maja 2012

Tour de France ♥

hejhej. sporo osób mnie już męczyło z postem o Francji, więc proszę bardzo. 
oto on! zdjęcia mogą być nie po kolei, to wina blogspota -.-
w poniedziałek (7.05) wyjechaliśmy, następnego dnia jakoś po 16 pojechaliśmy do Giverny do domu Moneta. potem obiad we Flunch'u i noc w hotelu. następnego dnia -Rouen (miasto Joanny d'Arc), zwiedzanie Honfleur i Etretat. kolacja i noc w hotelu. rano pojechaliśmy do Bayeux, Mont Saint-Michel. potem jak codzień kolacja we Flunchu i noc w hotelu. Następnego dnia pojechaliśmy do średniowiecznego Dinan, Saint Malo i Cancale gdzie znajdowała się farma ostryg. 6 dnia pojechaliśmy zwiedzać zamki nad Loarą czyt. Montresor, Chenonceau. i 7 -ostatniego dnia pojechaliśmy do Paryża. weszliśmy na Wieżę Eiffla, płynęliśmy Sekwaną, Pola Elizejskie i coś tam jeszcze.

teraz zdjęcia. na razie ich część, ale z czasem pojawi się tu więcej zdjęć.

























wszystkie zdjęcia zostały robione przeze mnie, nie toleruję chamskiego kopiowanie i podpisywania typu "by:me" czy coś takiego
więc proszę o nie kopiowanie zdjęć i nie umieszczanie ich na swojej stronie. jeśli chcesz to zapytaj czy możesz, wtedy coś uzgodnimy razem :)
To chyba było by na tyle z mojej strony.
Mam nadzieję, że post się w miarę udał.
+przepraszam za moją nieogarniętą twarz na zdjęciach, ale to skutek bardzo wczesnego
wstawania, nie wysypiania się i spania zaledwie kilka godzin. ;)


niedługo planuję zrobić nowe DIY. jeśli macie jakieś fajne pomysły z którymi się chcecie ze mną podzielić
nie zaprzeczę przeczytania ich. więc jak coś to piszcie na formspringu 



xoxo


wtorek, 15 maja 2012

take me to the moon


hejjj. już wróciłam! i szczerze mówiąc zostałabym tam jeszcze jakieś 2 miesiące. tylko że z rodzicami
i w innym hotelu i tylko w Paryżu. męczące było spanie codziennie w zupełnie innym miejscu, codziennie
znoszenie walizki, dużego bagażu podręcznego i torby z najpotrzebniejszymi rzeczami na zwiedzanie.
przyznam szczerze, że wszystko bardzo mnie zaskoczyło. szczególnie śniadania i obiady!
resztę napiszę jak zgram zdjęcia i będzie taki dość długi post o Francji. :>
teraz wstawiam jeszcze zdjęcia z Ryk. dopiero dzisiaj znalazłam trochę czasu na ich przeróbkę
i obejrzenie od początku do końca.
 takie tam.. z pszczołami.



 już było to zdjęcie, ale teraz inna przeróbka, nie ukrywam że to zdjęcie lubię najbardziej z ryk <3
ja, czytająca na wsi książkę xd

to i tak połowa zdjęć które wybrałam, reszty nie ma na razie bo mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia
i potem nie zdążyłabym dodać notki.


trzymajcie się <3

xoxo