heeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeej. piszę z nudów. i tak
wiem, że pewnie nikt tu nie zajrzy... cholernie zaniedbałam bloga. od
wakacji chyba zacznę pisać nowego. zacznę nowy rozdział w moim życiu i
będzie dobrze. jest majówka, w końcu... jutro jadę do Ryk -do
najlepszych osób pod słońcem! nie wiem co bd robić, ale coś się wymyśli
heheh, a po majówce jadę na wycieczkę z klasą do Pragi i Wiednia. nie
chciałam jechać, ale teraz już nie mogę się doczekać! będzie najlepiej!
potem już tylko pare sprawdzianów i wytrwać do końca roku szkolnego,
dostać się do klasy plastycznej i najlepsze wakacje ever! ostatnio jakoś
dużo rysuję ;O strasznie. może to i dobrze, bo ćwiczę rękę. przez 4
zajęcia plastyczne po 3h maluję olejami. cholernie mi się to podoba!
czuję się coraz lepiej gdy maluję. zapominam o wszystkim i mogę pokazać w
jakiś sposób swoje emocje. żałuję, że dopiero od niedawna zaczęłam
malować olejami... najlepsze farby na świecie! strasznie bym chciała
sobie zrobić gdzieś swoją pracowanie gdzie bym mogła siedzieć dzień i
noc malując i rysując. ehhhhhhhhhhhhhh... dobra. nic już nie piszę.
macie jakieś zdjęcia z insta i nie tylko:
ps. wszystkie zdjęcia i rysunki są moje.
xoxo